“Smogorzów – lokalna perła” – Nr 5/2021 Namysłowski Kurier Lokalny, marzec 2021

Opracował: Tadeusz Wincewicz

Smogorzów to jedna spośród ponad trzydziestu wsi sołeckich namysłowskiej gminy. Z wielu względów dzieje właśnie tej miejscowości są nader ciekawe, bo po pierwsze o Smogorzowie jako pierwszej siedzibie biskupstwa śląskiego w swym dziele „Roczniki czyli kroniki słynnego Królestwa Polskiego…” pisał Jan Długosz, a kartograf M. Helwig na pierwszej mapie Śląska oznaczył miejscowość jako siedzibę pierwszej szkoły śląskiej.

W roku 1854 spłonął smogorzowski drewniany kościółek, według tradycji będący ową pierwszą śląską katedrą z czasów Mieszka I. Po drugie właśnie tutaj według legendy miał swą siedzibę smok, od nazwy miejscowości zwany smokiem smogorzowskim. Smogorzów to chyba jedyna miejscowość ziemi namysłowskiej, o istnieniu której w XIX wielu mówiło się dużo i pisało nie tylko na Śląsku, ale także w prasie wydawanej na ziemiach polskich pod wszystkimi trzema zaborami. Przeglądając roczniki ówczesnej prasy, łatwo zauważyć, że wówczas więcej pisano o Smogorzowie, niż o samym Namysłowie będącym stolicą powiatu…

Po raz pierwszy tekst legendy smogorzowskiej „Smogorzów. Starożytne podanie ludu. (Z powiatu namysłowskiego na Dolnym Szląsku)” opublikował „Przyjaciel Ludu” z 7 marca 1846 r., a autorstwo tekstu przypisuje się pastorowi Robertowi Fiedlerowi z Międzyborza. W latach późniejszych wiele innych redakcji przytaczało różne wersje legendy, pojawiały się one jeszcze na początku wieku XX.

Apogeum informacji o Smogorzowie wiąże się z pożarem miejscowego kościółka, który spłonął 10 lipca 1854 r. prawie doszczętnie, a wiejska wspólnota parafialna wraz z proboszczem Franciszkiem Marzoniem stanęła w obliczu konieczności zebrania środków na budowę nowej, murowanej świątyni. W 1856 r. smogorzowskie „kollegium kościelne” opublikowało odezwę o wymownym tytule „Prośba o litościwą pomoc na wybudowanie pogorzałego pierwszego chrześcijańskiego kościoła w Szlązku, mianowicie w Smogorzowie, powiecie Namysłowskim”, wydaną w polskiej oraz niemieckiej wersji językowej.

Rok wcześniej, 8 września 1855 r., Józef Lompa, śląski poeta, tłumacz i publicysta, który prawdopodobnie w latach swej młodości odwiedził Smogorzów, na łamach „Gwiazdki Cieszyńskiej” zamieścił „Ogłoszenie literackie”, w którym poinformował, że zamierza napisać i wydać dziełko pt. „Życiopisy biskupów szląskich, zastępujące poniekąd histotyę kościelną w Szląsku”, z której cały dochód przekaże na budowę kościoła. W numerze z 27 września 1855 r. zamieścił zaś „Piosnkę o Smogorzowie”, wierszowany tekst przedstawiający historię miejscowości, apelujący o wspomaganie datkami biednej smogorzowskiej parafii. Wszystkie te publikacje znane są namysłowskim regionalistom dzięki blogowi ś.p. Tadeusza Nowaka („Entedy”) na portalu www.namyslowianie.pl oraz publikacjom Wydawnictwa NAMISLAVIA.

Gromadząc od wielu lat materiały do opracowania „Smogorzów – bibliografia i wypisy do dziejów” natrafiłem na kolejny wierszowany, dotychczas nieznany naszej lokalnej społeczności, wierszowany tekst, w swej wymowie podobny do „Piosnki…” Lompy. Tak więc nie tylko Lompa pragnął wspomóc budowę nowej kościoła, posiane przez niego ziarno dało owoc w Wielkopolsce. Otóż w „Gazecie Wielkiego Księstwa Poznańskiego” z 24 stycznia 1857 r. opublikowana została wierszowana „Prośba o ofiarę na odbudowanie w Smogorzowie pod Namysłowem w Szląsku spalonego, w Staropolsce najpierwszego” autorstwa ks. Walentego Tohaka. Prośbę napisał on 10 stycznia 1857 r. – tekst zamieszczamy na reprodukcji.

Ksiądz W. Tohak nie poprzestał tylko na napisaniu i opublikowaniu prośby. Kiedy w roku 1862 wydał drukiem dwukartową mowę pt. „Oda na uroczystość wjazdu najprzewielebniejszego Zygmunta Szczęsnego Felińskiego, Arcybiskupa do Stolicy Metropolitalnej Warszawskiej, dnia 9 lutego 1862 odprawionego”, opatrzył ją na dole strony tytułowej dopiskiem: „Na korzyść odbudowania sławnego Kościoła w Smogorzewie w Szląsku spalonego, w Staropolsce najpierwszego”.

Walenty Tohak

O Józefie Lompie wiemy dużo, to postać, o której wiedza jest powszechnie dostępna. Kim natomiast był kolejny darczyńca smogorzowskiej fary?
Walenty Tohak urodził się 13 lutego 1787 r. w Niewieszu, a wyświęcony został 10 lipca 1814 r. We wrześniu 1829 roku uzyskał nominację na funkcję proboszcza w Chełmie Śląskim, gdzie spędził blisko dekadę. Przed objęciem parafii w Chełmie był proboszczem w Kluczach. Po śmierci mysłowickiego proboszcza w 1839 r. poprosił wikariat generalny we Wrocławiu o administrację Mysłowic, jednak posady nie otrzymał.

Od 1841 r. krótko administrował parafią w Boguszowicach. Następnie, w latach 1849-1852, był administratorem w Bielszowicach. Mimo krótkiego pobytu w Bielszowicach dał się tam poznać jako duchowny żyjący sprawami parafii i przejęty jej losem. Z wielką energią zabiegał o wzniesienie nowego bielszowickiego kościoła. W 1849 roku zdecydował się zamieścić w bytomskim orędowniku powiatowym „Beuthener Kreisblatt” wiersz o charakterze apelu, w którym obrazowo przyrównał bielszowicką świątynię do „Szlachetnej oblubienicy bez sukni weselnej (Die hohe Braut ohne Hochzeitkleid)”.

Mimo że literackie popisy bielszowickiego administratora historycy nie uznają za twórczość wysokich lotów (autor pierwszej monografii Bielszowic ks. Józef Knosała określa ks. Tohaka mianem „poety niezbyt udolnego”), warto wspomnieć o tym wątku i tym utworze, bo uwidacznia, że pomagając współbraciom w wierze ze Smogorzowa, doskonale orientował się, jak trudnym przedsięwzięciem jest budowa świątyni oraz jej finansowanie.

Po odejściu z Bielszowic ks. Tohak przeniósł się na teren archidiecezji poznańskiej. Od 1856 roku duszpasterzował w parafii pw. św. Apostołów Piotra i Pawła we Wróblewie koło Sieradza. Po przejściu na emeryturę zamieszkał w Pogorzeli koło Krotoszyna. Tam oddawał się swojej największej pasji – poezji, m.in. w 1862 roku stworzył kilkustronicowy utwór pt. “Garibaldiada czyli Garibaldego wyprawa rzymska: poemat tragiczny”.

Ksiądz Tohak zmarł w wieku 77 lat, 18 maja 1864 r., a więc już po wybudowaniu smogorzowskiego murowanego kościoła według projektu i pod nadzorem A. Langera oraz jego konsekracji przez księcia biskupa Henryka Foerstera i odprawienie w nim pierwszej mszy świętej, które nastąpiły 25 października 1863 r. (życiorys na podstawie: Monografia wsi i parafii Chełm Śląski, red. J. Myszor, Chełm Śląski 2004; Schematismus 1851, s. 17; Gazeta Warszawska 1865, nr 6, s. 2 – https://silesia.edu.pl/index.php/Tohak_Walenty; Poetyckie popisy ks. Tohaka – https://kolomilosnikowbielszowic.wordpress.com/…/bielszowi…/).

Sądzę, że w najbliższym czasie, m.in. dzięki działaniom Stowarzyszenia Nasz Smogorzów oraz Towarzystwa Miłośników Ziemi Namysłowskiej, światło dzienne ujrzą jeszcze inne fakty, dokumenty i publikacje, dzięki którym historia tej miejscowości będzie jeszcze bardziej odkrywana…

Pobierz skan:

  1. Smogorzów – lokalna perła. NAMYSŁOWSKI KURIER LOKALNY 5/2021 (11 marzec 2021 r.)
  2. Prośba o ofiarę na odbudowanie w Smogorzowie pod Namysłowem w Szląsku spalonego, w Staropolsce najpierwszego” autorstwa ks. Walentego Tohaka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *